Drzewo przygniotło pilarza. Mężczyzna zginął na miejscu
2016-10-24 12:43:06(ost. akt: 2016-10-24 12:46:38)
Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło dziś w Nikielkowie. Według wstępnych ustaleń funkcjonariuszy pracujący tam pilarz został przygnieciony przez drzewo. Mężczyzna zginął na miejscu.
Dziś (24.10) kilka minut przed godz. 11:00 oficer dyżurny z komisariatu policji w Barczewie otrzymał informację, że w lesie leży nieprzytomna osoba. - Załoga karetki pogotowia, która została tam wysłana stwierdziła zgon mężczyzny. Jak ustalili policjanci był to pilarz. Podczas wykonywania prac upadło na niego drzewo - informuje Anna Balińska z KMP w Olsztynie.
Na miejscu, pod nadzorem prokuratora pracuje grupa dochodzeniowo śledcza wraz z technikiem kryminalistyki. Trwa wyjaśnianie wszystkich okoliczności zdarzenia. O wypadku została powiadomiona również Państwowa Inspekcja Pracy.
mat. KMP Olsztyn/ ab
Komentarze (9) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
pip #2096074 | 88.156.*.* 24 paź 2016 13:48
Nie był pilarz,tylko przypadkowy człowiek z piłą,który umiał jedynie odpalic piłę,nie znając ani zasad bezpieczeństwa ani technik ścinania drzew,bo pracodawca go nie przeszkolił,poprostu wzięty z łapanki,jak większośc"pilarzy"zatrudnionych w lesie!
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
aa #2096112 | 5.172.*.* 24 paź 2016 14:12
ale on sam był w tym lesie?
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz
zenek #2096113 | 5.172.*.* 24 paź 2016 14:13
wspólczucie dla rodziny
Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz
kobieta #2096114 | 79.187.*.* 24 paź 2016 14:13
czy to ktoś z Nikielkowa?
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
NOL #2096138 | 87.204.*.* 24 paź 2016 14:37
warto, żeby PIP bardziej interesował się ludźmi pracującymi przy wycince drzew. W okolicy Różnowa często widuję przy pracy w lesie gościa, który prawie zawsze jest pod wpływem, porusza się chwiejnym krokiem i mówi bełkotliwie. I zawsze po jego pracy w lesie pozostają sterty gałęzi rozrzuconych w nieładzie. Swoją drogą ciekawe jak to jest, lasy po trzebieży np w okolicy Butryn są elegancko posprzątane z gałęzi a w okolicach Różnowa wyglądają jakby kotś w połowie roboty przestał się nimi interesować.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)